Z inicjatywy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w nocy ze środy (13.02) na czwartek (14.02) zostało przeprowadzone ogólnopolskie badanie liczby osób bezdomnych. W całym regionie w teren wyszło kilkaset osób. Ich zadaniem było liczenie bezdomnych. W Kielcach w akcji uczestniczyli pracownicy Działu ds. Bezdomności i Ośrodka Interwencyjno-Terapeutycznego Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach, funkcjonariusze Policji, Straży Miejskiej, jak również pracownicy szpitali, Zakładu Karnego oraz placówek zapewniających schronienie bezdomnym. Zobacz materiał przygotowany przez Karolina Ziewiecka, Bez dachu nad głową. Pracownicy socjalni i policjanci liczyli osoby bezdomne, TVP3 Kielce, 2019-02-14
Pięć patroli prowadziło liczenie osób przebywających w przestrzeni publicznej (cztery patrole z Policją i jeden ze Strażą Miejską). Sprawdzono wszystkie miejsca zaznaczone na „mapie bezdomności”. Z każdą spotkaną osobą został wypełniony kwestionariusz w celu ustalenia miejsca pobytu, okresu i przyczyn bezdomności, sytuacji bytowej i oczekiwań w celu poprawienia swojej sytuacji (ankieta była anonimowa).
Od 2009 roku co dwa lata przeprowadzane jest liczenie bezdomnych. Na ile jest wiarygodne, jak wyglądają statystyki i dlaczego liczba osób bez dachu nad głową rośnie? Zobacz materiał przygotowany przez Ewelinę Baran oraz rozmowę z Dorotą Ławniczak, wicedyrektorką Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach – Ewelina Baran, Wyjść z bezdomności. Potrzebującym pomaga wiele osób i instytucji, TVP3 Kielce, 2019-01-10
Jak informuje Karol Jędraszek, zastępca kierownika Działu ds. Bezdomności w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Kielcach, w stolicy województwa świętokrzyskiego przebywa 289 bezdomnych, podczas gdy dwa lata temu było ich 234. W czasie badania w placówkach zapewniających schronienie osobom bezdomnym (tj. schroniska, noclegownia, ogrzewalnia, OIT) przebywało 147 osób, w Areszcie Śledczym – 14 osób, w szpitalach – 4 osoby, zaś w przestrzeni publicznej (pustostany, altany śmietnikowe, zsypy na śmieci, klatki schodowe, altany działkowe i inne) – 124 osoby.
Bezdomni poszukiwani byli m.in. w ogródkach działkowych i w pustostanach. Jednak jak przyznaje Karol Jędraszek, spisy osób bezdomnych nie do końca pokazują faktyczną liczbę osób, które nie mają dachu nad głową.
– Liczba osób bezdomnych podana podczas tegorocznego spisu nie jest do końca miarodajna, ponieważ te osoby bardzo często przemieszczają się. Nie ma takiej możliwości, by dokładnie je policzyć – dodaje Karol Jędraszek.
Określenie liczby osób bezdomnych jest niezbędnym działaniem zmierzającym do poznania obecnej skali bezdomności w Polsce.
Dane z 2017 roku pokazały, że w regionie przebywało ponad 700. bezdomnych. Tegoroczne wyniki akcji poznamy do 8 marca.